Oszuści wykorzystując zapewnienia szybkiego zarobku, oszukali 18-latka na 15 tys. zł
18-letni mieszkaniec powiatu Łukowskiego nabrał się na obietnice szybkiego zysku i stracił swoje oszczędności, padając ofiarą oszustów. Przyciągnęło go wizja łatwych pieniędzy, które miały pochodzić z prowizji za rezerwacje hotelowe. Niestety, nie tylko nie zarobił, ale do tego utracił swój kapitał.
Policja w Łukowie prowadzi śledztwo w tej sprawie. Z relacji pokrzywdzonego 18-latka wynika, że przekazał swoje pieniądze nieznanemu mężczyźnie, który kontaktował się z nim przez komunikator internetowy i proponował możliwość zarobku poprzez otrzymywanie prowizji z rezerwacji hotelowych. Chłopak dał się zwieść obietnicom „szybkich pieniędzy” i wpłacił na podane konto równowartość 10 euro. Po pewnym czasie zauważył na swoim wirtualnym koncie zysk wynoszący ponad 100 euro. Nieświadomy faktu, że jest oszukiwany, zaczął wpłacać więcej pieniędzy, które – jak twierdzi – „szybko się pomnożyły” – donosi Marcin Józwik, rzecznik prasowy Komendy Policji w Łukowie.
Niestety, duży zysk był widoczny tylko na wirtualnym koncie. Kiedy 18-latek „zainwestował” już 15 tys. zł i chciał wypłacić zgromadzone na koncie środki, okazało się, że nie otrzyma żadnej prowizji, a co gorsza, nie odzyska już wpłaconych pieniędzy. Dopiero wówczas zaczął szukać w internecie informacji na temat firmy, do której przelał swoje oszczędności. Nie udało mu się znaleźć żadnych danych mogących potwierdzić jej wiarygodność. Wtedy uświadomił sobie, że został oszukany i zgłosił to na policję.
– Apelujemy o ostrożność podczas kontaktów z osobami oferującymi usługi finansowe. Koniecznie należy dokładnie sprawdzić wiarygodność firm reprezentowanych przez te osoby oraz ich tożsamość – przestrzega Józwik.