Pięć samochodów zderzyło się w Łazach
W małej miejscowości Łazy, w ostatni poniedziałek miało miejsce tragiczne zdarzenie drogowe. Aż pięć samochodów niespodziewanie znalazło się w kłopotach, tworząc groźną sytuację na drodze. Na szczęście, jedynie jedna osoba – kierująca jednym z zainfekowanych pojazdów – doznała obrażeń. Te jednak, ku powszechnej uldze, nie były zbyt poważne.
Zgłoszenie o katastrofie drogowej wpłynęło do łukowskiej policji w poniedziałkowe popołudnie. Jak podaje Marcin Józwik, pracownik służb mundurowych, informacja dotyczyła wielu pojazdów zaangażowanych w incydent. Dodatkowo, wynikało z niej, że jedna osoba potrzebuje pomocy medycznej.
Jak wynika z początkowych ustaleń śledczych, konflikt na drodze wywołała 39-letnia kobieta, skręcająca na parking przed lokalnym sklepem „Stokrotka”. W tym samym czasie ze strony przeciwnej jechał 21-latek. Młodzieniec próbując uniknąć kolizji ze Skodą, zjechał na przeciwny pas ruchu.
Niestety, tam doszło do nieuniknionego – mężczyzna zderzył się czołowo z Renaultem prowadzonym przez 54-letnią mieszkankę gminy Łuków. Co więcej, w tył tego pojazdu uderzyła Kia pod kontrolą 51-letniej kobiety, również z Łukowa. W ten łańcuch zdarzeń wpisuje się i Honda pod władaniem 39-latka, który próbując ominąć pozostałe samochody, uderzył przednią częścią auta w krawężnik – opisywał przebieg zdarzeń rzecznik prasowy łukowskiej policji.