Mężczyzna z 2,5 promilami alkoholu w organizmie kierował peugeotem: dalszą jazdę zablokował mu inny kierowca

Do niecodziennej sytuacji doszło na drogach powiatu łukowskiego. Kierujący peugeotem miał w swoim organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Co więcej, wcześniej, pod okiem nietrzeźwego mężczyzny, próbę prowadzenia tego samego pojazdu podejmowała jego partnerka. O jej braku doświadczenia za kierownicą świadczyły problemy z utrzymaniem właściwego toru jazdy. Obydwoje partnerów czekają teraz zarzuty i konsekwencje sądowe.
Historia rozpoczęła się wieczorem 2 marca, kiedy do dyżurnego komendy policji w Łukowie zgłosił się 39-letni mieszkaniec miasta. Mężczyzna poinformował o tym, że niedaleko Świdrów „zajechał drogę” samochodowi marki peugeot. Jego przypuszczenia dotyczące stanu trzeźwości kierującego potwierdziły się po przybyciu na miejsce policji. Kierujący 42-latek okazał się być pod wpływem alkoholu – badanie wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w jego krwi.
Podczas interwencji na miejscu zdarzenia, do funkcjonariuszy podszedł inny mężczyzna. Z relacji wynikało, że chwilę wcześniej zauważył ten samochód jadący „wężykiem”. Ustąpił miejsca i zatrzymał pojazd. Za kierownicą siedziała wówczas kobieta. Jak twierdziła, była to jej próba nauki jazdy pod nadzorem partnera, co tłumaczyło niepewność w prowadzeniu auta.